Owczarska fotografuje.: sierpnia 2015

Jak wygląda współpraca ze mną?

foto (c) Alicja Kaniecka.

Przede wszystkim - nie robię zdjęć za darmo. Muszę inwestować w drogi sprzęt, dojechać na sesję i targać ze sobą aparat, obiektywy, blendę oraz różne rekwizyty. A po sesji spędzam sporo czasu nad obróbką zdjęć. Fotografia jest nie tylko moją pasją, ale również zawodem i zarabiam w ten sposób. Na taką sesje może się zgłosić każdy, zarówno modele, modelki jak i duety, a nawet rodzina. Nie ma czegoś takiego ''Chciałabym sesję, ale nie jestem ładna/ładny.'' Każdy może mieć wspaniałą pamiątkę. Mogę również wykonać sesję dla kapeli, reportaż ze studniówki a również z wszelakich imprez okolicznościowych.

TFP? Oczywiście. Ale pod jednym warunkiem: Ja daje coś od siebie, modelka powinna odpłacić się tym samym. Na tym polega właśnie TFP - to wymiana korzyści. Staram się współpracować głównie z osobami, które mają doświadczenie i wiedzą jak się ustawiać do zdjęć. Żeby nawiązać współpracę ze mną - wysyłamy link do swojego portfolio. Może to być fanpage, maxmodels... byle bym mogła zobaczyć jak modelka wygląda. Po samym profilowym na facebooku nie ocenie. I proszę nie pisać mi w wiadomości ''Chętna :)'' bez żadnego linku do portfolio. Takie zgłoszenia nie będą brane pod uwagę. Jeśli masz doświadczenie, lubisz baśniowe lub gotyckie klimaty, masz ciekawe portfolio i nietuzinkową urodę - napisz. Na pewno stworzymy coś fantastycznego! TFP nie obejmują sesje fashion - nie interesuje mnie ta tematyka. Wiem w jakiej tematyce się najlepiej czuję i tego się trzymam.

Przed każdą sesją (Nie ważne czy to sesja płatna, czy TFP) jest spisywana umowa. Dotyczy ona między innymi publikacji zdjęć na mojej stronie oraz fanpage'u - na co można wyrazić zgodę lub nie. Jeżeli chcesz ją przeczytać przed sesją - poproś o wysłanie jej.

Wizaż mogę załatwić ja, może załatwić modelka. Zależy od tego jak się dogadamy. Do sesji płatnych makijaż we własnym zakresie. Ewentualnie mogę jakimś rekwizytem poratować c:

Cena sesji jest zależna od ilości zdjęć oraz od dojazdu. Można zapytać na moim fanpage'u.

Na sesję umawiamy się poprzez wiadomość prywatną na facebooku. Omawiamy: począwszy od pomysłu na sesje, miejsca zdjęć, fryzury i makijażu, ubioru, skończywszy na godzinie i miejscu spotkania. Prawie zawsze proponuję wymienić się numerem telefonu, w razie spóźnienia lub innych niedogodności.

Czas trwania sesji zależny jest od pogody, czasu jakim dysponuje osoba pozująca, a także od czasu przygotowań do zdjęć. Przeważnie sesje trwają godzinę, półtora. Jeśli w grę wchodzi już przygotowanie make-up'u, fryzury, stylizacji itd. to taka sesja trwa 2-3 godziny.

Mam wielką prośbę - nie odwołujcie sesji w ostatniej chwili. Ok, jestem w stanie zrozumieć, jeżeli sprawa jest bardzo pilna (czyt. choroba, ważny wyjazd lub praca). Ale proszę zawsze mówić mi o tym dzień przed, a nie godzinę przed sesją. Niestety dojeżdżam godzinę do miasta i nie fajnie jest drugie tyle wracać lub być wystawionym do wiatru :')

Zdjęcia wysyłam po tygodniu, czasami nawet szybciej. Rzadko kiedy zdarza się dłużej, gdyż nie lubię zalegać ze zdjęciami. Jednakże bardzo nie lubię, gdy ktoś co chwilę wypytuję o to, kiedy będą zdjęcia. Mam też własne życie. Zdjęcia są wysyłane poprzez Google+ - coś na zasadzie folderu z którego można pobrać zdjęcia. Mogę wysłać również mailem.

NIE. Nie wysyłam surowych zdjęć. Dlaczego? Nie ważne, czy chcecie się nimi pochwalić mamie, tacie, cioci, babci czy koleżankom... Nie wyrażam zgody nawet za dopłatą. Publikacja nieobrobionych zdjęć jest obrazą dla fotografa. Zdjęcia oraz obróbka są tak zwaną wizytówką, które świadczą o jego profesjonalizmie i talencie. Surowe zdjęcia dają mu 'złą reklamę'. Powiedzmy sobie szczerze: Wolelibyście zwykłe, nijakie zdjęcie bez obróbki, czy może dopracowane, podniesione na poziomach zdjęcie? Ja osobiście wolę to dopracowane. Dlatego warto poczekać te kilka dni/tydzień na efekty, które ucieszą nie tylko Was, ale również będą cieszyć oko osób trzecich.

Nie wyrażam zgody na przerabianie moich zdjęć. To również jest obrazą dla fotografa, przede wszystkim ze względu na prawa autorskie. Tylko ja mogę je poddawać modyfikacjom. Nie po to siedzę godzinami, żeby ktoś niszczył moją pracę. Jeśli jest jakaś rzecz, która się nie podoba - proszę mi o tym powiedzieć, a zmienię to.

Co do publikacji zdjęć na blogu lub facebooku. Nie muszę ich publikować, jeśli ktoś ma takie życzenie. Istnieje również możliwość wybrania zdjęć, które mogą być opublikowane (Lub po prostu mi zaufać), ale proszę wcześniej mnie uprzedzać.

Mam nadzieję, że wszystko opisałam w miarę jasno i klarownie ♥

niedziela, 16 sierpnia 2015